Wczoraj po raz pierwszy w moim życiu nie obejrzałem meczu piłkarskiej reprezentacji Polski. Przez całe życie, przez całe te cholerne trzydzieści parę lat (OK, gdy byłem w przedszkolu pewnie meczów nie oglądałem) włączałem TV z nadzieją, że zobaczę polskich piłkarzy prezentujących coś ciekawego. Lata mijały, a ja jak ten zbity pies, siedziałem przed telewizorem i nie pojmowałem dlaczego nie biegają, dlaczego nie walczą, dlaczego sprawiają wrażenie, iż na boisku są za karę.
Uważam to za trwający już kilka pokoleń piłkrskich brak szacunku do wykonywanego zawodu, brak szacunku dla widzów, brak szacunku dla siebie samych. Wczoraj z pełną premedytacją od tego braku szacunku odwróciłem się plecami. Poiedziałem mu dość.
Nie jestem z tych co naśmiewają się z piłkarzy. Nie jestem z tych, co tworzą memy o naszej reprezentacji, nie jestem z tych, którzy cieszą się, gdy nasz zespół ponownie się kompromituje. Jestem z tych co się tym szczerze smucą. Z tych, którzy nie potrafią pojąć dlaczego w tym kraju nie ma 11 chłopa, którym chciałoby się uczciwie biegać przez nieco ponad 90 minut.
Droga reprezentacjo. Po raz pierwszy w życiu nie oglądałem Twoich występów. Uważam, że nie szanujesz mnie, siebie i wszystkich Polaków. O ile słyszałem, grałaś jak zwykle. Droga reprezentacjo, jest mi z tobą źle. Od lat.
Sprawa jest poważna. Wszedłem w posiadanie dokumentów z serwisu BGG, które były niejawne i które miały zostać zniszczone. Nie ma żartów. Jak zdołacie z nich wyczytać, są gry, którym uniemożliwiono wygranie nagrody GoldeGeekAward. To szokujące. Poniżej lista kategorii, które zostały zablokowane i które chciano przed nami ukryć!
Najlepsza gra dla 3 graczy
Połowa Space Cadets
Najlepsza gra wiecznie niedostępna w USA
Robinson Crusoe
Najlepsza gra z okładką, którą potrafiłaby namalować Twoja 4 letnia córka
Caverna
Najlepsza gra w nietypowym pudełku
Dungeon Roll
Gra o najlepszym tytule do promocji naszego hobby
You suck
Najlepsze prze-przetematowanie gry (czyli zmiana zmienionego wcześniej tematu)
Love Letter Kanai factory edition
Najlepsza gra ze złotym pierścieniem w pudełku
Nothing personal
Najlepsza gra, którą lepiej, by ktoś inny dostarczył do twojego domu
Ogre Designer’s Edition
Nie wiem czy to wszystko. Jeśli macie dojścia do innych dokumentów, dajcie znać. Świat musi poznać prawdę!
W minionym tygodniu Robinson otrzymał nagrodę Gry Roku 2013 w Szwajcarii. Przedstawiciele 22 klubów gier wysłali swoje kandydatury i wyszło, że najbardziej w minionym roku podobał się w Szwajcarii Robinson. Strasznie to miłe. W ten weekend jadę więc do Szwajcarii na konwent Ludesco. Nie, nie jest to zbieg okoliczności 😉
W ostatnich latach moja robota sprawia, że jeżdżę po świecie. Trzy lata temu po raz pierwszy pojawiłem się na konwencie we Francji, dwa lata temu po raz pierwszy we Włoszech, w zeszłym roku po raz pierwszy udałem się na konwenty do Ukrainy i do Stanów. Poznaję nowe kraje, obyczaje, gry, a nade wszystko poznaję nowych ludzi. Niesamowitych graczy. Z każdego konwentu przywożę masę wspomnień lecz co wspaniałe na każdym konwencie poznaję nowych ludzi, którzy zostają już ze mną na zawsze dzięki możliwościom globalnej wioski, dzięki FB, Twitterowi, Skype… Fabien, Christoph, Toy, Alan, Oleksandr, Oleg… Poznałem super fajnych graczy i utrzymuję z nimi kontakty.
Za kilka dni Szwajcaria. Nigdy tam nie byłem. Ponownie będę prezentował Robinsona, dobrze się bawił i ponownie poznam ciekawych ludzi. Fajną mam tą robotę…