• Strona główna
  • O mnie
  • Twitter
  • Instagram
  • Kategorie
    • gdj
    • Gość specjalny
    • Spotkania
    • Z przymrużeniem
    • Sobota!
    • BGG
    • Wprost z Portalu
    • Planszówkowa etykieta
    • historia branży gier
  • Historia Gier
  • Kontakt
  • Zmień motyw
    • Motyw ciemny
    • Motyw jasny
  • English version
Strona główna
O mnie
Twitter
Instagram
Kategorie
    gdj
    Gość specjalny
    Spotkania
    Z przymrużeniem
    Sobota!
    BGG
    Wprost z Portalu
    Planszówkowa etykieta
    historia branży gier
Historia Gier
Kontakt
Zmień motyw
    Motyw ciemny
    Motyw jasny
English version
Blog Ignacego Trzewiczka -
  • Strona główna
  • O mnie
  • Twitter
  • Instagram
  • Kategorie
    • gdj
    • Gość specjalny
    • Spotkania
    • Z przymrużeniem
    • Sobota!
    • BGG
    • Wprost z Portalu
    • Planszówkowa etykieta
    • historia branży gier
  • Historia Gier
  • Kontakt
  • Zmień motyw
    • Motyw ciemny
    • Motyw jasny
  • English version
Bez kategorii

To może być Twój dzień. Wykorzystaj to.

2015-11-08 by Matt Dembek Brak komentarzy

Uwielbiam dobre reklamy. Nienawidzę głupich i uwielbiam te z dobrym kopem. W tej kwestii nie ma strefy pomiędzy.

Tutaj macie jedną z tych które uwielbiam. Obejrzyjcie ją, zanim przeczytacie dalszą część.

 

https://www.youtube.com/watch?v=uiQVkoDlBbQ

Wczoraj to przeszłość. Nowy dzień jest wyzwaniem.

Zrób coś, co warto zapamiętać. To może być Twój dzień. Wykorzystaj To.

***

Wróćmy się wstecz 6 lat do roku 2009’ego. Jestem anonimowy ludkiem z Polski. Nikt nigdy o mnie nie słyszał. Nikt z zagranicy nawet nie umiał poprawnie wymówić mojego nazwiska. Posiadam grę o oblężeniu. I muszę dokonać niemożliwego  nagłaśniając ten tytuł i każdego nią zainteresować. Więc muszę pracować najciężej jak się tylko da, wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, swój talent, a przede wszystkim pasję, żeby zdobyć serca graczy, żeby dali oni szansę mojej grze.

Więc napisałem epicką – długą na 12 postów – serie artykułów o tym jak powstawał Stronghold. Zostały one opublikowane przez BoardgamesNews.com to było coś czego jeszcze nikt nie widział w tej branży wcześniej. Wsadziłem w to całe swoje serce. 12 tygodni opowiadania historii powstania największej gry mojego życia.

Podziałało. Zdobyłem zainteresowanie graczy. Pojechałem do Essen. I wyprzedałem wszystkie kopie gry, podpisałem kontrakt na wersję amerykańską.

Dokonałem tego. To był największy sukces w mojej karierze.

 

Dziś nie jestem już anonimowym ludkiem z Polski. Dziś wiele osób z zagranicy wie jak wymówić moje nazwisko. Dziś nie szukam kontraktów na rynku amerykańskim. Portal wydaje gry w Ameryce bez pośredników.

Wygląda na to że wszystko się zmieniło. Więc wydaje wam się że ogłoszę premierę mojej nowej gry Statki, Łupy, Kościotrupy i to wszystko? Że na tym kończę?

Nie ma mowy. Nic z tych rzeczy.

Będę pracował najciężej jak tylko potrafię. Wykorzystam wszystkie swoje umiejętności, swój talent i swoją pasję, żeby trafić do serc wszystkich graczy, żeby sprawdzili moją grę.

Ponieważ wczoraj to przeszłość. Ponieważ nowy dzień jest wyzwaniem. Ponieważ to może być mój dzień, mój rok.

Jak każdego roku mam zamiar go wykorzystać.

tłumaczenie archiwalne z Board Games That Tell Stories.

Share:
Reading time: 1 min
Bez kategorii

Komponenty w dzisiejszych planszówkach

2015-11-06 by Matt Dembek Brak komentarzy

Jakiś czas temu Rob dał mi temat na bloga: „Elementy, wszystko w temacie elementów gry w pudełku. Czy starasz się by każdy pozazdrościł Ci komponentów i w jaki sposób zdecydować ile wydać na nie w danej grze? Skąd wiesz, kiedy zwykły kartonik w grze trzeba zastąpić drewnianym znacznikiem?”

Dobry temat. Większość graczy uwielbia gdy gra posiada ładne znaczniki, cenią sobie dobrej jakości komponenty. Dziś rozmawiałem z moim znajomym który przyniósł do mnie The Gallerist, żeby pokazać mi jakość wykonania. „Spójrz jakie są grube” powiedział pokazując mi znaczniki w grze. Faktycznie, konkretna jakość i grubość.

Sztywne znaczniki, drewniane części robione na zamówienie, miniaturki, metalowe monety. Wszystko to sprawia że gracz ma większą frajdę z gry.

Zaryzykowałbym wysuwając pewną tezę, że gry planszowe na Kickstarter’ze nie mają największego wpływu na graczy ze względu na nowe rewolucyjne pomysły. Również nie przez to że starają się promować nasze hobby poza naszymi kręgami, ale dlatego że zmieniają one wszelkie standardy produkcyjne.

Wszystko za pomocą celów dodatkowych, dzięki konkurencji, ze względu na żądania użytkowników. Gry wydane z pomocą Kickstarter’a niesamowicie podniosły poprzeczkę w standardach produkcyjnych. Długo nie trzeba było czekać, żeby gracze wymagali równie dobrej jakości i równie wysokich standardów w normalnych grach planszowych, grach wydanych bez funduszy z góry, bez celów dodatkowych jak na KS, bez wsparcia crowdfundingowego.

Weźcie jakąkolwiek grę z półki która była wydana w roku 2010 i porównajcie komponenty z grami które wydaje się dziś. Różnicę widać na pierwszy rzut oka.

Spróbujcie znaleźć jakieś drewniane komponenty robione na zamówienie w grach z 2010. A ile mieliście problemu z tymi z 2015?

To samo tyczy się miniaturek postaci w grach wydanych w roku 2010. Porównajcie sobie teraz z grami z 2015.

Poszukajcie również zrobionych specjalnie pod grę kości w planszówkach z 2010. A potem przyjrzyjcie się tym wydawanym w bieżącym roku.

Oraz ulubione przeze mnie – pieniądze w grach. Pamiętacie jak w 2010 zrezygnowaliśmy z papierowych pieniędzy i chwaliliśmy gry które zamiast papierowych pieniędzy używały kartonowych znaczników pieniędzy? Może metalowe monety w dniu dzisiejszym nie są jeszcze standardem, ale zbliżamy się coraz bardziej do tego momentu.

***

Zwiększenie jakości produktu wiąże się ze zwiększeniem kosztów produkcyjnych, a to niestety ciągnie za sobą potrzebę zwiększenia MSRP ( sugerowana cena producenta ). Mimo tego ze nasz rynek się rozrasta, a uwierzcie mi rozrasta się on szybko i to w skali światowej, ceny gier pozostają te same. Choć  w ostatnim czasie idą one trochę w górę.  Można by się spodziewać że wydawcy zaoferują nam lepszą MSRP, ponieważ drukują oni coraz więcej i więcej, a rynek się rozrasta cały czas, nic bardziej mylnego. Jest wręcz odwrotnie. Ceny idą w górę.

Przyglądam się temu codziennie i analizuje to każdego dnia. Obserwuję co inne firmy wypuszczają na rynek i przyglądam się waszym opiniom – wszystkich graczy. Przyglądam się każdemu elementowi w The Gallerist, przyglądam się MSRP i rozumiem o czym mówicie. Widząc ogłoszenie od FFG o pojawiającej się kolejnej grze wartej 100 USD chętnie czytam, co macie na ten temat do powiedzenia. Sam wydaję Statki, Łupy i Kościotrupy na wymarzonym poziomie produkcyjnym i czekam na wasze opinie….

Jeśli Rob pyta mnie o komponenty. To mam tylko jedno do powiedzenia – nasz rynek się zmienił i to bardzo w ostatnich latach. Jest to fascynujące zjawisko do obserwowania, biorąc w nim udział nie sposób nie pomyśleć przez chwilę – co będzie dalej?

A jak wy myślicie ? Czy wydawcy mogą dorzucić jeszcze więcej fajnych elementów do pudełek ? 🙂

tłumaczenie z Board Game Geek.

Share:
Reading time: 3 min
Bez kategorii

Burza mózgów na skalę światową

2015-10-25 by Matt Dembek Brak komentarzy

 

Większość z Was zna Cytadele Bruno Faidutti’ego, starą klasyczną grę, którą tak wielu z was kocha. Genialne postacie do wyboru ze specjalnymi zasadami, które pozwalają nam blefować, starać się przechytrzyć przeciwników i co najważniejsze – dobrze się przy tym bawić. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że ta genialna mechanika została wymyślona kilka lat wcześniej przez Marcel-André Casasola Merkle’go i przedstawiona w małej karciance pod tytułem Verrater.

Wielu z was kocha Battlestar Galactica’e. Która została wydana w roku 2008 i była hitem już od dnia premiery. Minęło już sporo czasu od pierwszego druku, a pomimo tego gra wciąż żyje, ludzie w dalszym ciągu w nią grają, wiem o tym bo widzę ją każdego dnia na swoim Instagramie. Gracze uwielbiają ją ponieważ jest pełna zdrady i ukrytych motywów. Jestem strasznie ciekaw ilu graczy, którzy tak bardzo lubią Battlestar Galactica’e zdaje sobie sprawę, że tak właściwie mechanizm zdrajcy został wynaleziony 3 lata wcześniej przez Bruno Cathalha’e i Serga Laget’a w 2005. Gra nazywała się Shadows over Camelot i była pierwszą grą kooperacyjną która przedstawiała mechanizm zdrajcy.

Gra Francis Drake zyskała dużą popularność w Ameryce jakoś 2 albo 3 lata temu. Wielu recenzentów chwaliło ją mówiąc, jak fajnym mechanizmem jest mechanizm portu, że wprowadza wiele ciekawych wyborów. Został on wynaleziony przez grupę włoskich projektantów, przedstawiony graczom w Europie w 2009 roku. W grze Dolina Królów, bardzo eleganckiej i błyskotliwej grze, która jest bardzo popularna w Polsce.

***

W odróżnieniu od wszystkich innych branż, gry planszowe są branżą bardzo przyjazną. I nie mówię tu tylko o naszym podejściu socjalnym, że jesteśmy względem siebie bardzo życzliwi, albo że jesteśmy bardzo otwarci i zapraszamy nowych ludzi do stołu. Mowa tu też o przyjaznym podejściu w całkiem innym znaczeniu, tyczącym się naszej twórczości. Ponieważ ani Marcel-André nie pozwał Feidutti’cziego, ani też Cathalha nie miał nic do Konieczki … nie prowadzimy żadnej wojny względem patentów. W zasadzie to jest nawet wręcz przeciwnie. Trwa burza mózgów na skalę światową, cały czas kształtujemy naszą kreatywność. Dla nas codziennością jest podpatrywanie wspaniałych pomysłów innych projektantów żeby stworzyć coś nowego. A to tylko po to, żeby nasze hobby cały czas zyskiwało na wartości. Nie ma takiego pojęcia jak kradzież pomysłu. Jest jedynie dodawanie czegoś od siebie, poprawianie istniejących pomysłów. Ogólnie rzecz ujmując po prostu rozwój. Taka nasza ogólnoświatowa burza mózgów.

To dlatego gry planszowe stają się coraz lepsze.

To dlatego widzimy z roku na rok coraz lepsze gry.

To społeczność projektantów oraz twórców zapożyczających pomysły od siebie nawzajem, żeby stworzyć coś bardziej wartościowego.

Chciałbym, żeby tak było we wszystkich branżach i w każdym aspekcie naszego życia. Dajemy wspaniały przykład światu, każdy powinien go brać pod uwagę.

 

tłumaczenie archiwalne z Board Games That Tell Stories.

Share:
Reading time: 2 min
Bez kategorii, Planszówkowa etykieta, Z przymrużeniem

Ostrzeżenie dla mojego wnuka

2015-10-19 by Matt Dembek Brak komentarzy

Każdemu z Was się to pewnie kiedyś zdarzyło. Kupujecie grę, jesteście mega podekscytowani, zakochujecie się w niej i co… Dokładnie… Waszej ukochanej osobie ta gra się nie podoba. A więc możecie się z grą pożegnać, ta wspaniała gra utknie gdzieś na waszej półce i będzie zbierać kurz.

Znam ten temat. Nieraz mi się to przytrafiło, tak było z Władcą Pierścieni: Konfrontacją, to samo się stało z grą Dungeon Twister oraz Railways of the World. I jeszcze z kilkoma innymi planszówkami…

***

Ale hej od czego ma się synów prawda? Trochę to trwa. A więc zleciało 10 lat oczekiwania, ale w końcu ten dzień nadszedł. Zdjąłem pudełko Dungeon Twister’a z półki. I wierzcie mi – warstwa kurzu która się na nim zebrała była spora. Więc otwieram pudełko, aż mi ręce drżą. Czytam po raz kolejny instrukcję. Następnie tłumaczę grę mojemu synowi, i zaczynamy grać.

Nie cierpi jej. Powiedział że gra jest do kitu, i że nie ma zamiaru grać w nią więcej. Więc ze spokojem odkładam grę na jej miejsce na półce żeby mogła znów zacząć zbierać kurz.

***

Mam również córkę. Zapewne któregoś dnia pojawi się też jakiś wnuk. Tak, zdaję sobie sprawę, że trochę to potrwa żebym mógł z nim zagrać, ale jestem osobą cierpliwą. Poczekam. Ale ostrzegam, że jeśli ten 10 letni smark też mnie zawiedzie i nie będzie chciał ze mną grać w Dungeon Twistera… Dziadek będzie nieźle wkurzony.

Delikatnie mówiąc.

tłumaczenie z Board Games That Tell Stories: Matt

Share:
Reading time: 1 min
Page 6 of 14« First...«5678»10...Last »

Gramy charytatywnie na Patronite

Kliknik poniżej i przejdż na mojego Patronite, żeby dowiedzieć się jak możemy wspólnie grać charytatywnie:

Sherwood

PODCAST 2 PIONKI

2 Pionki to podcast poświęcony nowoczesnym grom planszowym. W każdym odcinku opowiadamy o najważniejszych wydarzeniach na świecie w branży gier planszowych. Zapraszamy do słuchania na Twojej ulubionej platformie:

Podcast: Historia Gier

Posłuchaj mojego podcastu o historii gier:

Odwiedź mnie na BGG

Na stronie boardgamegeek.com znajduje się odbicie mojego angielskiego bloga z wieloma dyskusjami, komentarzami i wsparciem społeczności. Jeżeli chcesz dołączyć, kliknij tutaj:

ODWIEDŹ PORTAL GAMES

Odwiedź witrynę Portal Games, aby dowiedzieć się o moich nowych wydaniach i grach, które opublikowałem:

Twitter feed

Tweets by trzewik

Instagram feed

tutaj będzie instagram feed

Kategorie

  • Bez kategorii
  • BGG
  • Fashion
  • Front Page Slideshow
  • gdj
  • Gość specjalny
  • historia branży gier
  • Książki i filmy
  • Photography
  • Photoshootings
  • Piła
  • Planszówkowa etykieta
  • Polecanki
  • Poradnik
  • Pressgram
  • Reviews That Tell Stories
  • RPG
  • Sobota!
  • Spotkania
  • varia
  • wojenne
  • Wprost z Portalu
  • Z przymrużeniem
  • Zdjęcia

Zasubskrybuj mój blog

Wpisz swój adres e-mail, aby zasubskrybować tego bloga i otrzymywać powiadomienia o nowych postach przez e-mail.

Blog Ignacego Trzewiczka

Znajdź mnie w Social Media:

© 2022 copyright Portal Games Sp. z . o. o// All rights reserved | Privacy Policy