• Strona główna
  • O mnie
  • Twitter
  • Instagram
  • Kategorie
    • gdj
    • Gość specjalny
    • Spotkania
    • Z przymrużeniem
    • Sobota!
    • BGG
    • Wprost z Portalu
    • Planszówkowa etykieta
    • historia branży gier
  • Historia Gier
  • Kontakt
  • Zmień motyw
    • Motyw ciemny
    • Motyw jasny
  • English version
Strona główna
O mnie
Twitter
Instagram
Kategorie
    gdj
    Gość specjalny
    Spotkania
    Z przymrużeniem
    Sobota!
    BGG
    Wprost z Portalu
    Planszówkowa etykieta
    historia branży gier
Historia Gier
Kontakt
Zmień motyw
    Motyw ciemny
    Motyw jasny
English version
Blog Ignacego Trzewiczka -
  • Strona główna
  • O mnie
  • Twitter
  • Instagram
  • Kategorie
    • gdj
    • Gość specjalny
    • Spotkania
    • Z przymrużeniem
    • Sobota!
    • BGG
    • Wprost z Portalu
    • Planszówkowa etykieta
    • historia branży gier
  • Historia Gier
  • Kontakt
  • Zmień motyw
    • Motyw ciemny
    • Motyw jasny
  • English version
Sobota!

Have fun!

2014-01-25 by Trzewik Brak komentarzy

Antoine Bauza wrzucił na swojego FB link do filmu, na którym dwóch gości, z czego jeden oczywiście jest Chińczykiem, gra w ping-ponga. Niby nic. Niby nic… Tych dwóch graczy pokazuje, że gra sprawia im gigantyczną, olbrzymią, niekłamaną frajdę.

Mam podobnie. Moja robota też sprawia mi giganyczną frajdę. Właśnie wróciłem z PORTALKonu. I jestem przeszczęśliwy. Dokładnie tak, jak ci dwaj poniżej…

Have fun, my friends, have fun…

Share:
Reading time: 1 min
Gość specjalny

Czy można skraść pomysł samemu sobie?

2014-01-24 by Trzewik Brak komentarzy

[autorem artykułu jest Michał Oracz]

Czy zdarzyło wam się kiedyś skraść cokolwiek samemu sobie? Mnie się zdarzyło.

Otóż w ubiegłym roku bezczelnie ukradłem sobie pomysł.

Co mam na swoją obronę?

Po pierwsze, było to niechcący, nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy…

No tak, każdy złodziej się tak tłumaczy.

Po drugie – w dziedzinie projektowania gier podobno wolno kraść, pomysły w grach to nie żadne mp3, każdy może brać co chce. No i nie wniosłem skargi do sądu, więc o co robię raban?

Po trzecie, to nie do końca tak, bo trochę pozmieniałem i…

Zaraz, zaraz, znacie starą zasadę prawdomówności? Jeśli masz zbyt wiele wymówek, to znaczy, że tak naprawdę nie masz żadnej prawdziwej.

No dobra, ale w takim razie ustalmy, co takiego ukradłem?

Wysoki sądzie, to było tak: od wielu miesięcy, każdego dnia i połowę nocy projektowałem, testowałem, szlifowałem i ogrywałem swoją najnowszą grę. Wie pan, to ta o kosmicznej stacji, o kosmonautach-żołnierzach, dwóch rasach obcych i podejrzanych jajogłowych.

W pewnym momencie na tę pracę nałożyła się druga, pewien ciągnący się od bardzo dawna projekt dostał w końcu zielone światło i trzeba było go zrealizować.

Ta kosmiczna gra to Tezeusz, a ten drugi projekt to Mephisto, nowy dodatek do gry Neuroshima Hex. Nad Mephisto siedzieliśmy wspólnie z autorem, Michałem Herdą. No i tak mi się jakoś te dwa projekty pomieszały, że w Mephisto pojawiło się kilka rozwiązań z Tezeusza.

Pierwsze to Kolec, super skuteczny atak jak na standardy Hexa. Trafia w cokolwiek na planszy, bez potrzeby linii ognia czy sąsiedztwa. Namierzasz ofiarę i na pewno zostanie trafiona. Kolec wynurza się spod ziemi i bęc, gotowe. Mephisto bardzo potrzebował tego typu mechanizmów wewnętrznie balansujących, żeby nie był za silny gdy znajdzie się przy Sztabie przeciwnika ani też bezradny, gdy się do niego nie dostanie. Bycie one-soldier army zobowiązuje do nietypowych rozwiązań.

No właśnie, skąd się wziął ten Kolec? Była taka karta w Tezeuszu, w talii Obcych, która pozwala na atak nawet wtedy, gdy nie ma żadnego Obcego w pobliżu. Działa to tak, że ze ścian stacji, pełnych technicznych zakamarków, wbudowanych w ściany szafek i sprzętów, spośród kabli i niewielkich pomieszczeń wynurza się nagle dodatkowy Obcy i atakuje. Karta nazywała się Ukryty.

I karta Ukryty weszła do Mephisto jako Kolec. Ale wysoki sądzie, to przypadek, ja nie chciałem!

Drugie wspólne rozwiązanie to żetony Ulepszeń.

Tezeusz w dużej mierze opiera się na rozwijaniu własnych kart, które udało nam się wystawić w danej rozgrywce – właśnie za pomocą kładzionych na nie żetonów Ulepszeń, które zmieniają prawie bezużyteczną kartę w potwora zdolnego wygrać grę w jednej chwili. Oczywiście, Tezeuszowi nowicjusze w pierwszych grach nie zwracają na to uwagi, bardziej skupieni na chaotycznej bieganinie, by zadać jakieś drobne ranki przeciwnikowi. Ale gdy już znudzi się graczom taka nudna bieganina i zaczną szukać w grze drugiej czy trzeciej warstwy budowania rozgrywki, ignorować drobne ranki w imię wyższych celów, odkryją potęgę Ulepszeń. Wtedy jednym precyzyjnym kombosem poślą takiego biegającego natręta na deski w jednej chwili. To jeden z wielu niepozornych sekretów Tezeusza.

Wracajmy do Mephisto. Jeden walczący żeton w całej armii to bardzo duże zagrożenie dla balansu całej gry. Jeśli jest zbyt szybki, nikt nie będzie miał z nim szans. Jeśli jest zbyt wolny, nie będzie miał szans z nikim. Jeśli jest zbyt silny, idąc cios za cios po prostu wygra. Jeśli jest zbyt słaby, przegra. Jeśli będzie zbyt mobilny, ucieknie z każdej pułapki przeciwnika. Jeśli będzie zbyt nieruchomy, nie dopadnie Sztabu przeciwnika, który wystawi się po drugiej stronie planszy ani nie umknie sprzed potężnej linii ognia przeciwnika.

To jaki ten żeton powinien być, żeby wszystko działało?

Otóż właśnie, powinien być zmienny. To gracz ma regulować i decydować, czy brakuje mu aktualnie siły ognia, mobilności, czy szybkości. W połączeniu z syndromem przykrótkiej kołderki daje to trudne, ale satysfakcjonujące wybory podczas gry. Z pozornie bezużytecznych żetonów Inkubatora gracz tworzy coś, co wyrównuje jego szanse i załata aktualne braki. I tym sposobem w Mephisto pojawiły się żetony Ulepszeń z Tezeusza, oczywiście, dostosowane do mechaniki Hexa, a Mephisto stał się tym sposobem kuzynem Tezeusza.

Czy to wszystko?

Nie. Było tu znacznie więcej bezczelnych kradzieży, i to w obydwie strony. Powyżej przytoczyłem tylko dwa przykłady.

Ale …może wiecie, o których kartach Tezeusza i żetonach Mephisto / Hexa mówię?

Share:
Reading time: 4 min
Spotkania

Podróżowanie 2013

2014-01-23 by Trzewik Brak komentarzy

Pozwolę sobie zaprezentować infografikę, jaką przygotowaliśmy na stronę Portal Games, by pokazać naszą aktywność na konwentach i imprezach – jak widać, robimy wcale nie mało kilometrów, by spotkać się z graczami i promować nasze gry.

Ja sam szczególnie odczułem wiosenny maraton z 2013, kiedy wraz z Merry w ciągu bodaj 8 tygodni odwiedziliśmy konwenty w Bremen (Niemcy), Modenie (Włochy), E’touvry (Francja) oraz Lwowie (Ukraina). To była duża dawka kilometrów.

Najbardziej wstrząsające zaś jest to, że wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w tym roku podwoimy te cyfry. 🙂

Share:
Reading time: 1 min
Z przymrużeniem

Trudno tak po prostu odwrócić się i…

2014-01-22 by Trzewik Brak komentarzy

Zrobiłeś grę. Została wydana. Włożyłeś w nią w cholerę roboty, sprawiłeś, że naprawdę jest wyśmienita i co najważniejsze, sprawiłeś, że stała się faktem – ukazała się.

Zrobiłeś to! Gratulacje. Masz pudło w łapach, możesz je położyć na półce i cieszyć oko. Duma rozpiera. Tak?

A ponieważ twoja gra jest rewelacyjna, już nie możesz doczekać się tych wszystich recenzji, opinii, nie możesz się doczekać, by chłonąć reakcje graczy, które niebawem napłyną. O tak, gracze będą cię chwalić, gratulować ci, będzie pięknie.

*

Co możesz teraz zrobić:

Możesz spędzić najbliższe pół roku przed monitorem wyszukując wszystkich opinii, recenzji, dyskusji o grze i chłonąc te informacje.

Albo możesz usiąść na dupie i zabrać się do pracy nad nową grą.

Tak właśnie mają się sprawy.

*

Woody Allen ma w dupie recenzje swoich filmów. Robi film, i odchodzi, zapomina o nim. Zajmuje się kolejnym.

Rzecz w tym, że nie jestem Woody Allen. Jestem wysoki. Przystojny. I nie potrafię tak po prostu odwrócić się i odejść.

Tak więc sprawa ma się tak – albo skończy się ten cały szum wokół Robinsona, albo nie zrobię kolejnej gry.

Halo! Ludzie! Nie mogę się skupić na nowych rzeczach. Proszę!

 

Share:
Reading time: 1 min
Page 33 of 39« First...102030«32333435»...Last »

Gramy charytatywnie na Patronite

Kliknik poniżej i przejdż na mojego Patronite, żeby dowiedzieć się jak możemy wspólnie grać charytatywnie:

Sherwood

PODCAST 2 PIONKI

2 Pionki to podcast poświęcony nowoczesnym grom planszowym. W każdym odcinku opowiadamy o najważniejszych wydarzeniach na świecie w branży gier planszowych. Zapraszamy do słuchania na Twojej ulubionej platformie:

Podcast: Historia Gier

Posłuchaj mojego podcastu o historii gier:

Odwiedź mnie na BGG

Na stronie boardgamegeek.com znajduje się odbicie mojego angielskiego bloga z wieloma dyskusjami, komentarzami i wsparciem społeczności. Jeżeli chcesz dołączyć, kliknij tutaj:

ODWIEDŹ PORTAL GAMES

Odwiedź witrynę Portal Games, aby dowiedzieć się o moich nowych wydaniach i grach, które opublikowałem:

Twitter feed

Tweets by trzewik

Instagram feed

tutaj będzie instagram feed

Kategorie

  • Bez kategorii
  • BGG
  • Fashion
  • Front Page Slideshow
  • gdj
  • Gość specjalny
  • historia branży gier
  • Książki i filmy
  • Photography
  • Photoshootings
  • Piła
  • Planszówkowa etykieta
  • Polecanki
  • Poradnik
  • Pressgram
  • Reviews That Tell Stories
  • RPG
  • Sobota!
  • Spotkania
  • varia
  • wojenne
  • Wprost z Portalu
  • Z przymrużeniem
  • Zdjęcia

Zasubskrybuj mój blog

Wpisz swój adres e-mail, aby zasubskrybować tego bloga i otrzymywać powiadomienia o nowych postach przez e-mail.

Blog Ignacego Trzewiczka

Znajdź mnie w Social Media:

© 2022 copyright Portal Games Sp. z . o. o// All rights reserved | Privacy Policy