Antoine Bauza wrzucił na swojego FB link do filmu, na którym dwóch gości, z czego jeden oczywiście jest Chińczykiem, gra w ping-ponga. Niby nic. Niby nic… Tych dwóch graczy pokazuje, że gra sprawia im gigantyczną, olbrzymią, niekłamaną frajdę.

Mam podobnie. Moja robota też sprawia mi giganyczną frajdę. Właśnie wróciłem z PORTALKonu. I jestem przeszczęśliwy. Dokładnie tak, jak ci dwaj poniżej…

Have fun, my friends, have fun…

Share: